www.apriliapegaso.fora.pl

pegaso

W związku ze zużytym łożyskiem, które trzyma amortyzator tylny na dole, postanowiłem wymienić to łożysko i opisać ten zabieg:
Potrzebne narzędzia:
Imbus o rozmiarze 8
Klucz płaski 15
Klucz nasadowy lub oczkowy 15
Klucza nasadowy 17 z przedłużką
Klucz oczkowy płaski z grzechotką 17 widoczny na zdjęciu
Śrubokręt płaski średni

Na początek odkręcamy śrubę do której potrzebny jest imbus 8 i klucz 15 płaski do przytrzymania nakrętki.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Odkręcamy również śrubę mocującą amortyzator na klucz 17 nie ma z drugiej strony nakrętki, gwint jest w amortyzatorze.
[link widoczny dla zalogowanych]

Następnie odkręcamy śrubę na klucz 17 widoczną na zdjęciu, najpierw tą co jest założony klucz nie ma ona nakrętki z drugiej strony i jest cała krótsza od tej drugiej, wyciągamy ją i odkręcamy drugą do niej potrzebny będzie klucz oczkowy lub nasadowy i drugi ten sam co do pierwszej śruby o rozmiarze 15 ponieważ posiada nakrętkę. Jeżeli zechcemy wyjąć tą dłuższą śrubę to się nam to nie uda bo jest za długa dlatego trzeba odkręcić tą krótszą. Dalej podważamy lekko te małe łączniki które trzymają się wahacza żeby je wyjąć i wyciągamy cały ten mechanizm(łączniki) na stół.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Trzeba go porządnie wymyć benzyną bo na pewno będzie brudny tak jak u mnie, żeby nie dostały się jakieś brudy przy wyciągnięciu po kolei tulejek, które siedzą w środku łożyska.

[link widoczny dla zalogowanych]

Najpierw wyciągamy tulejkę z łożyska amortyzatora wybijamy delikatnie uszczelniacze (bardzo delikatnie) żeby ich nie uszkodzić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepszym narzędziem do wyduszenia łożyska będzie klucz nasadowy dopasowany do średnicy łożyska i z drugiej strony następny klucz nasadowy o większym rozmiarze żeby łożysko wchodziło do klucza bez problemu. Bierzemy to wszystko na prasę lub jak ktoś nie posiada to młotkiem delikatnie też pójdzie i wyduszamy. Wduszamy też tak samo po uprzednim wyczyszczeniu i przesmarowaniu gniazda łożyska, czyścimy też uszczelniacze i też wbijamy (lekko wchodzą), smarujemy to łożysko(chociaż jest już lekko posmarowane) smarem do łożysk i wkładamy wyczyszczoną tulejkę. I z tym łożyskiem tyle, resztę łożyska jak są dobre to tylko wyciągamy tulejki po kolei i tylko smarujemy. Proszę uważać na rolki które są w łożysku po wyciągnięciu tulejki mogą się rozsypać tak jak to było ze starym łożyskiem widocznym na zdjęciu, delikatnie i wszystko będzie OK.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Składamy w odwrotnej kolejności tylko myjemy i smarujemy jeszcze śruby i nakrętki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Łożysko HK 1816 o wymiarach 18x24x16.Koszt łożyska firmy TORRINGTON to około 8zł,a jakość jest naprawdę dobra.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czas w którym spokojnie wykonamy pracę to 1,5 godziny.